sobota, 1 grudnia 2012

Baleron świąteczny

Upieczony w domu baleron, podawany na zimno do chleba nie ma w sobie tych wszystkich trudno brzmiących substancji, które możemy odczytać na opakowaniach kupowanych wędlin.

Jedynym przeciwutleniaczem jest sól czosnkowa, a przyprawami liść laurowy i jałowiec.


Kaczka tradycyjna

Kaczka upieczona w garnku rzymskim jest tak delikatna, że nie trzeba jej kroić ponieważ sama się rozpada.
Zwyczajna tradycyjna kaczka jabłkowo-majerankowa.
Kaczka w środku jest osolona, wypełniona kwaśnym jabłkami i doprawiona majerankiem. Na 1 kaczkę zużywam 10 g majeranku. Samo pieczenie trwa długo, ponieważ piekarnik mam ustawiony na ok. 100-140 stopni. Długie pieczenie w niższych temperaturach wzbogaca smak. Potrawy są lepsze. Dlatego kaczkę piekę od rana przez ok. 3 godziny, następnie piekarnik wyłączam i pozostawiam w nim kaczkę, aż do obiadu. Gotową podaję w garnku rzymskim lub na żaroodpornym półmisku, który umieściłam na 10 minut (przed podaniem) w piekarniku. 


W trakcie pieczenia dodaję jabłka, które będą podane z kaczką jako "jarzynka". Całość zapiekam pod przykryciem.


piątek, 16 listopada 2012

Polędwica - jeden garnek, jeden obiad.

Szybko, łatwo i na temat!
Jeden obiad, jeden garnek, wszyscy zadowoleni.

Ziemniaki, seler naciowy, i polędwica doprawiona przyprawą kebabową.


niedziela, 28 października 2012

Pieczona dynia - jesienne danie sezonowe

                                                     
Cudowne danie jesienne, czyli pieczoną dynię proponuję na   obiadokolację. Lekki farsz delikatnie przyprawiony orientalnymi przyprawami.
Obraną i oczyszczoną w środku dynię smarujemy obficie solą i wewnątrz skrapiamy cytryną lub octem balsamicznym. Jeśli octem to tylko w środku, bo na zewnątrz zabarwi nam nieładnie dynię.

Propozycja na farsz:

  • mielone z łopatki
  • kilka drobnych elementów dyni pozostałych z jej obkrajania
  • suszone pomidory z oleju
  • seler naciowy 
  • ugotowany ryż
  • przyprawy: sól, cynamon, zmielony kmin rzymski, ostra papryka
  • mozzarella




 
Wypełnione farszem połówki dyni przekładam do największego garnka rzymskiego i piekę 45-60 minut. Pod koniec pieczenia na farszu układam kawałki mozzarelli. 

sobota, 27 października 2012

Pieczona łopatka


Na dnie garnka układam gałązki tymianku i czosnek pokrojony w płatki. Na tymianku układam łopatkę w jednym kawałku ważącym ok. 1 kg. Do mięsa dodaję kolejne przyprawy: liść laurowy, ziele angielskie i gałązki majeranku. Tak ozdobione mięso umieszczam w piekarniku. I piekę ok. 3 godzin na najmniejszym ogniu (w przypadku kuchenki gazowej). W piecu elektrycznym pieczemy w temperaturze ok. 120 stopni.
Mięso pieczone w niższych temperaturach jest smaczniejsze. Wymaga to jednak dłuższego leżakowania w piekarniku.

poniedziałek, 8 października 2012

Kiszone cytryny - idealny dodatek do potraw z garnka rzymskiego

Cudownym uzupełnieniem potraw z garnka rzymskiego będą kiszone cytryny (muszą być BIO, Organic, czyli takie, na których zaznaczono, że są ekologiczne). Niezależnie od tego, czy będzie to orientalny pilaw, pieczona ryba, kaczka, czy też jeden z elementów w szaszłyku.

Cytryny kroimy wzdłuż na ćwiartki tak, aby nie rozkroić ich do końca. W rozkrojoną cytrynę wsypujemy grubą, kamienną sól. Moim zdaniem najlepsza do tego będzie zwykła kłodawska, niejodowana. Cytryny zamykamy i układamy ciasno w słoiku. Do słoika wrzucamy liść laurowy i ziele, odrobinę kolendry, ziarenka pieprzu, i ewentualnie goździk. Dodanie goździka nie zmienia koloru cytryn tak jak ma to miejsce w przypadku dyni. Zalewamy solanką.
Kiszone cytryny są gotowe po 4 tygodniach leżakowania, najlepiej w chłodnym pomieszczeniu.


poniedziałek, 1 października 2012

Pieczony udziec z barana

W zależności od wielkości udźca, a wiadomo im mniejszy tym lepszy możemy zrobić w jednym garnku dwie do trzech sztuk.

Potrawa pochodzi z Austrii znana jest na południu Niemiec i w Szwjcarii.
czas dudzenia 2,5 godzinykalorie 550 kcal
  • 1200 g udźca baraniego
  • 1 cytryna
  • sól
  • świeżo zmielony pieprz
  • 1 łyżka oleju
  • 2 cebule
  • 1 marchewka 
  • 2 pomidory
  • 2 ząbki czosnku
  • odrobina mięty świeżej lub suszonej
  • 1/2 szklanki rosołku,
  • 1/2 szklanki wina lub piwa
  • 1 łyżka dżemu żurawinowego
  • 1 łyżka drobno posiekanej pietruszki
  • 50 g kwaśnej śmietany
Tak wygląda udziec z barana.
Cały widoczny tłuszcz i błony zewnętrzne powycinać. Mięso umyć, osuszyć i natrzeć sokiem z cytryny, solą i pieprzem, pozostawić przez 1 godzinę do przeniknięcia smaków. Mięso obsmażyć z każdej strony, przełożyć do namoczonego garnka rzymskiego. Warzywa drobno pokroić i dodać do mięsa. Posypać miętą, polać rosołkiem. Następnie garnek rzymski przykryć i piec w 180-200 stopniach. Co 30 minut dolewać odrobinę wina lub piwa. Zebrać ewentualny, wytopiony tłuszcz. Dla ułatwienia można stosować ręcznik papierowy przykładając go do powierzchni sosu. Gotową baraninę można doprawić żurawiną, pietruszką, pieprzem i kwaśną śmietaną.

Do mięsa pasują kopytka, kluski śląskie i sałata.

niedziela, 30 września 2012

Zapiekanka z ziemniaków

Jako dodatek do dań mięsnych lub też jako sama w sobie zapiekanka z ziemniaków.
Kreując nasze zapiekanki ziemniaczane nie musimy uprzednio gotować ziemniaków jak to często robimy.
W glinianym garnku ziemniaki szybko nam zmiękną i to bez dodatku zbędnych płynów.
Cieniutko pokrojone ziemniaki solimy, pieprzymy, posypujemy pietruszką i zalewamy roztopionym masłem. Mieszamy, przykrywamy pokrywką i pieczemy ok. 45 minut. Pod koniec pieczenia zdejmujemy pokrywę, ziemniaki posypujemy startą mozzarellą i zapiekamy przez kolejne 10 minut tak, aby całość się zarumieniła.



piątek, 21 września 2012

Niebo i Ziemia - moje kulinarne odkrycie roku!

Niebo i ziemia (org. Himmel und Erde) to potrawa śląska i niemiecka z rejonów nadreńskich.
Nie jest to nic innego jak krupnioki z ziemniakami i jabłkami. Nazwa potrawy mówi nam o tym, że pochodzące z drzew jabłka to niebo, a ziemniaki to wiadomo - element ziemi.

Tradycyjnie Niebo i Ziemię robi się tak, że dusi się pokrojone kwaśne, świeże jabłka z odrobiną cukru. Osobno gotuje się ziemniaki, oraz smaży boczek z cebulą.
Według oryginalnego przepisu ziemniaków i jabłek nie należy (jak się to często robi) łączyć i przetwarzać na puree, czy też mus. Oryginalny przepis mówi również, że potrawę robi się z wędzonej kaszanki i opcjonalnie można dodawać podsmażoną wątróbkę, cebulę i wędzony boczek.

Przepis odbiega nieco od oryginału, ponieważ potrawa została przyrządzona jako danie jednogarnkowe.
W trakcie pieczenia aromaty się przenikają. W zależności od krupnioków pękają one lub też nie i przechodzą boczkiem i cebulą. A aromatyczny tłuszcz z boczku przedostaje się do ziemniaków i jabłek.


Ugotowane ziemniaki oraz lekko czyli krótko podduszone jabłka mieszamy (niedokładnie) i przekładamy do garnka rzymskiego. Na tym układamy krupnioki (niewędzone), które przykrywamy lekko podsmażonym boczkiem z  cebulą. Skoro oryginalny przepis mówi o wędzonej kaszance (Blutwurst), a takiej nie mamy, to przykrywamy krupnioki mocno uwędzonym nieparzonym boczkiem.




Kaszanka z kaczką nie ma nic wspólnego, ale jeśli ktoś lubi kaczkę z jabłkami to pokocha tą potrawę.











poniedziałek, 17 września 2012

Ciepły obiad dla spóźnialskich

Jedną z najgorszych cech człowieka jest parszywa przypadłość - spóźnialstwo! Nic tak nie irytuje jak spóźnialska osoba. Spóźnialstwo mówi nam o człowieku wszystko. O tym, że jest niezorganizowany, o tym, że ma nas w głębokim "poważaniu", i tym, że nie można na niego liczyć. Dla takich spóźnialskich możemy być bezlitośni.
Są jednak wyjątki, których nie możemy podciągnąć pod tą regułę spóźnialskich. A mianowiecie;
Tata wraca z pracy z dziećmi, które odebrał ze szkoły i przedszkola. Spóźnia się bo stoi w korku.
Rodzina przyjeżdża z daleka i nie wiemy dokładnie, o której będzie. Cierpliwie czekamy.
Spóźnieni, czy punktualni znajomi przychodzą na obiado-kolację, ale nie maja jeszcze ochoty zjeść, bo wolą najpierw coś wypić.
Dla takich spóźnalskich jesteśmy wyrozumiali. Mało tego, takich chcemy gościć, a nawet wynagrodzić za ich trud i znój związany z przybyciem do nas.

Na takie spóźnienia jesteśmy przygotowani. Mamy gliniane gary i nie martwimy się o ciepły obiad, czy też o jego brak. Robimy zrazy, kaczkę lub schab w glinie, a jak jest gotowy to zostawiamy w piekarniku lub na stole i czekamy na przyjście gości. Do godziny mamy gorący obiad. Przez następną godzinę ciepły. 
Gorący obiad czeka na stole, a my siadamy przed komputerem i szukamy kolejnego przepisu na kolejne przyjęcie.







niedziela, 16 września 2012

Zdrowe przechowywanie pieczywa w glinianym chlebaku

Wróciłam z urlopu po 3 tygodniach i jakież było moje zdziwienie kiedy odkryłam, że pozostawiony w glinianym pojemniku chleb nie zapleśniał. Owszem, nie dało się go już jeść bo był czerstwy, ale nie ZAPLEŚNIAŁY.
Cudowna rzecz, bez której ciężko byłoby mi się teraz obejść.
Nie trzymam chleba w foliowych workach i  plastikowych pudełkach bo szybko pojawia się na nim pleśń. Często pleśni tej nawet nie widać. Trujemy się mykotoksynami, i nawet nie wiemy dlaczego nagle boli nas brzuch.
Drewnianych chlebaków też nie używam, bo chleb w nich za szybko wysycha.

Gliniany chlebak robi swoje. Duży, z wielką pokrywą zaopatrzony w trzy niewielkie otwory, dzięki którym powietrze w garnku cyrkuluje. Chleb ma zapewnioną klimatyzację, jest długo świeży i nie pleśnieje.



Fałszywy zając czyli pieczeń rzymska


Pieczeń rzymska jest czymś niezmiernie łatwym. Mięso robimy tak jak na zwykłe mielone. Możemy oczywiście doprawiać wedle własnego uznania. Bazą zawsze jest mielone wieprzowe, bądź jeszcze lepiej wieprzowo-wołowe, cebula, jajko, i bułka tarta, bądź zwykła. No i oczywiście przyprawy wedle uznania.
Do mielonego pasuje: pietruszka, koperek, kapary, mięta, ziała prowansalskie, oregano, tymianek. Nie znaczy to, że musimy wpakować je wszystkie razem. Moją propozycją byłoby wypróbowanie swoich ulubionych. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Uwaga! Jeśli mieszamy ręką to wychodzi lepsze. 



piątek, 14 września 2012

Schab śródziemnomorski

Mamy schab, ale nie zrobimy schabowych. Dla odmiany za to coś bardziej wyrafinowanego. Bardzo łatwy przepis na schab. Winny, soczysty i lekki. Potrawę robimy z tego co widzimy na zdjęciu:

  • schab
  • marynowana dynia
  • oliwki z pastą anchovis
  • przecier pomidorowy
  • przyprawy: oregano, pietruszka, czosnek, sól i pieprz
Smarujemy schab przecierem i wszystko chaotycznie układamy
w garnku rzymskim. Dodajemy przyprawy, odrobinę wody i pieczemy w 180 stopniach.
Jako dodatek do naszego soczystego schabu możemy podać upieczone ziemniaki.




Przechowywanie cebuli, ziemniaków i czosnku.

Paskudną plagą, która często atakuje nasze warzywa jest pleśń. Trudno jest nam utrzymać długo świeżość cebuli lub ziemniaków. W lodówce na te akurat warzywa mamy za mało miejsca, lub też nie chcemy trzymać ziemniaków w chłodzie, bo robią się od tego słodkie.
Optymalnym rozwiązaniem będzie pojemnik, który będzie nasze warzywa wietrzył. 









Gliniane garnki do przechowywania warzyw posiadają przy dnie naczynia dwa otwory, które   zapewniają cyrkulację powietrza. Struktura gliny posiada właściwości chłonące wilgoć, która następnie oddawana jest na zewnątrz naczynia. Pokrywa naczynia "oddycha". Znajdujące się w nim powietrze nie robi się od wilgoci stęchłe, a co za tym idzie powierzchnia warzyw jest sucha. Pleśnie nie rozwijają się, ponieważ nie mają swojej ulubionej pożywki - wilgoci. 





     Nie ma siły, aby naczynia po dłuższym używaniu się nie wybrudziły. Brudzą się jak każdy inny pojemnik, czy naczynie. Zabrudzone naczynia wkładamy do zmywarki. Tam odzyskają swoją świeżość. 




czwartek, 13 września 2012

Drożdżówka orzechowa

Ciasto drożdżowe pasuje na każdą okoliczność. Chcemy je zjeść na śniadanie to jemy. Chcemy dać dziecku do szkoły to jak najbardziej pasuje. Chcemy poczęstować gości; na pewno bardzo się ucieszą. Jedziemy na piknik to też musimy je ze sobą zabrać.
Drożdżówka. Jaka by ona nie była zaliczana jest do najbardziej tradycyjnych ciast, które pieczono od wieków.
Swoją drożdżówkę robię ze zwyczajnego ciasta. Mąka, mleko, drożdże, cukier, jajka wymieszane z rozpuszczonym masłem, cukier waniliowy, i otarta skórka z ekologicznej cytryny. Wszystko to mieszam i czekam aż urośnie.
Ciasto powinno mieć lekka konsystencję, nie może być zbyt twarde, ani zbyt luźne.
Wyrośniętym ciastem napełniam gliniane formy i zalewam to masą orzechową. Następnie dźgam lekko widelcem ciasto, aby masa przedostała się do jego wnętrza.

Masa orzechowa to nic innego jak rozpuszczone masło z cukrem, odrobiną mleka i zmielone orzechy.


Drożdżówki piekę w garnkach typu Pane i Swing

Na pierwszym planie gliniana forma Pane

Ryba w chrupiącym płaszczyku

Filety ulubionej ryby układamy w garnku rzymskim i przysypujemy kruszonką.

Kruszonka do ryby:
Składniki kruszonki do ryby
masło
bułka tarta
koperek, ewentualnie również pietruszka
sok z cytryny
sól, pieprz



Golonki w Maxi wydaniu

Pieczone golonki w wielkim garnku rzymskim.

Golonki pieczemy wedle uznania. Możemy piec w zalewie piwnej, bądź z winem. Przyprawy, które możemy dodawać to liście laurowe, ziele angielskie, jałowiec, gałązki rozmarynu.
Golonki są najlepsze jeśli je pieczemy długo w nie za wysokiej temperaturze, 3-4 godziny przy 120 stopniach.
Pojemność garnka nie przeliczamy na litry, czy wagę. W tym przypadku na ilość golonek. W garnku rzymskim Maxi zmieści się od 8 do 12 golonek, w zależności od ich wielkości.


Największa gliniana brytfanna
Rozmiary 42,5 x 32,5 x 21,5 cm
Mieści 8 kg mięsa

Proste gotowanie w garnku z gliny

Moje garnki: Niezawodny Swing, forma do pieczenia chleba, z tylu największy Maxi, z przodu chlebak, a ten ledwo widoczny to unikalny już opiekacz do ziemniaków.

Gotowanie nie musi przysparzać nam trudności. Być czymś, przy czym mamy poczucie presji i robienia TEGO bo musimy. Bo rodzina, bo przyjęcie, bo ogólna niechęć.
Nie jest sztuką gotowanie wyszukanych potraw przez ślęczenie godzinami w kuchni. Sztuką jest ugotowanie czegoś pysznego prosto i szybko.